W sałatce, w zupie, na kanapce czy jako dodatek do drugiego dania – kiszone ogórki w polskiej kuchni wykorzystujemy częściej niż pragnęlibyśmy przyznać. Nie powinno to dziwić, ponieważ kiszone warzywa są zarówno smaczne, jak i zdrowe.
Kwaszone ogórki – kup gotowe bądź zrób je samodzielnie
Ogórki kwaszone to warzywa poddane procesowi fermentacji. Ich wykonanie jest stosunkowo łatwe. Używa się do tego drewnianych beczułek lub dużych kamiennych garnków, w których ogórki wespół z przyprawami zalewa się wodą z solą. Potem zostawia się pojemnik na minimum kilkanaście dni w chłodnym miejscudo czasu, aż fermentacja mlekowa zakonserwuje zawartość. Amatorzy niezbyt kwaśnych smaków mogą spożyć ogórki już po kilku dobach – ogórki tego rodzaju określamy „małosolnymi”. W bazowej recepturze do zalewy wraz z ogórkami wrzuca się czosnek oraz koper, jakkolwiek walory smakowe ogórków kiszonych można podkręcić też różnymi przyprawami, między innymi czarnym pieprzem, liśćmi czarnej porzeczki lub kawałkami papryki. Oczywiście nie każdy ma czas ani pod dostatkiem miejsca w kuchni, żeby na własną rękę przygotowywać takie kwaszonki. Nie każdy dysponuje też spiżarnią bądź piwnicą, w której może gromadzić przetwory w większych ilościach. Nie oznacza to jednak, że jest się zmuszonym odmówić sobie jedzenia kiszonych ogórków – w każdej chwili możemy kupić je w markecie na wagę bądź w niewielkich opakowaniach, np. w kubełkach czy w woreczkach foliowych, które bez przeszkód da się przechowywać w lodówce.
Czy należy jeść kwaszone ogórki?
Od stuleci powszechnie wiadomo, że sfermentowane warzywa dobrze oddziałują na nasz organizm. Dzieje się tak, gdyż wraz z kiszonkami konsumujemy dobroczynne bakterie, które pozytywnie oddziaływają na florę przewodów pokarmowych i redukują ich pH, wspomagając tym samym proces trawienia. Lecz na tym nie koniec! Kiszone ogórki są niskokaloryczne (dostarczają około 12 kcal w 10 dag), a jednocześnie zawierają m.in. witaminę C, D i E, witaminy z grupy B, jak również mnóstwo minerałów istotnych dla właściwego działania organizmu, to przykładowo żelazo, wapń, magnez, cynk i fosfor. A co z zalewą po kwaszonych ogórkach? O ile uwielbiamy kwaśne smaki, zalecamy nie wylewać jej po zjedzeniu kiszonek, tylko użyć jej do zupy ogórkowej bądź wypić, bowiem w miarę kwaszenia witaminy przedostają się po trosze do soku. Należy jednak podkreślić, na kwaszonki powinny uważać osoby chorujące na nadciśnienie – w kiszonkach znajduje się wszak pokaźna ilość soli.
Nasza lokalizacja:
"ARTMAN" spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k.
Niedomicka 47
33-132 Niedomice
Mob.: +48 669 997 776
E-mail:
[email protected]