Witamina C to niesamowicie cenny mikroelement, który leczy infekcje i wzmacnia układ odpornościowy. Polecany jest szczególnie w okresach jesienno-zimowym. Od lat 60. ma jednak dodatkowe zastosowanie – przy bardzo ciężkich chorobach. Sprawdźmy w takim razie jak działają dożylne wlewy witaminy C i kiedy się je praktykuje.
Dożylne wlewy witaminy C – niestandardowa terapia
Witamina C jest mikroelementem niezbędnym do życia człowieka. Samodzielnie nie potrafimy jej wygenerować, dlatego musimy uzupełniać ją w formie syntetycznej lub naturalnej (np. z warzyw). Nowoczesna medycyna od lat sprawdza oddziaływanie kwasu askorbinowego na terapię niebezpiecznych schorzeń – boreliozy, cukrzycy i wielu innych. Naukowcy sprawdzają szczególnie działanie kwasu askorbinowego na unicestwienie komórek kancerogennych – niektóre badania starają się dowieźć, że zastosowanie niekonwencjonalnej kuracji może przynieść o wiele lepsze skutki leczenia. Dożylne wlewy witaminy C polegają na podaniu dużych porcji tego związku do organizmu. Kuracje rozpoczynają się od 10 tysięcy mg, jest to więc niezwykle mocne stężenie, które może pomóc pokonać szereg groźnych chorób.
Wlewy witaminy C – czas trwania terapii
Metoda dostarczania witaminy C, czyli podanie dożylne, usuwa możliwość pojawienia się działań ubocznych, które mogłyby wystąpić w przypadku standardowych metod (np. doustnych). Dzięki temu cukrzyca może się cofnąć, a układ immunologiczny zostanie wzmocniony, a więc wyniki mogą być znakomite. To lekarz decyduje o kierunku leczenia i ustala dawkę, ale żeby osiągnąć trwałe rezultaty, leczenie musi trwać przez dłuższy czas.
